Bielizna pod sukienkę
Odpowiednia bielizna pod sukienką jest elementem niezwykle istotnym. Dobrze dobrana, idealnie przylegająca do ciała podkreśli to, co najpiękniejsze, a zamaskuje wszelkie niedoskonałości. Najważniejszy jest właściwie wybrany rozmiar. Uwierająca, wrzynająca się w ciało bielizna nie tylko traci na wyglądzie, ale również powoduje ogromny dyskomfort. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku rozmiarów nieco za dużych.
Biustonosz – bo to o niego głównie tutaj chodzi, musi pasować do rodzaju sukienki. Nie ma staników uniwersalnych i wybierając kreację, musimy pomyśleć również o nim.
Do sukienki bez ramiączek zakładajmy tylko biustonosze bez szelek. Istotna w tym wypadku jest usztywniana miseczka, która idealnie podtrzyma i podkreśli piersi. Żadna część biustonosza nie może wystawać spod sukienki, dlatego warto, wybierając się na zakupy, zabrać ze sobą kreację, aby zakup był trafny. Ta sama reguła dotyczy sukienek z odkrytymi plecami.
Do kreacji z dekoltem w łódkę wybierzmy biustonosz z bardzo cienkimi ramiączkami. Push-up nie będzie w tym wypadku wskazany. Idealny będzie natomiast do sukienek posiadających głęboki dekolty. Biust będzie ładnie podniesiony, odsłaniając tym samym całe kobiece piękno.
Dekolty w serek wymagają staników typu plunge. Piersi będą w nim ładnie zebrane i tylko delikatnie podniesione, podkreślając ich kształt i jędrność.
Duże znaczenie ma również dolna część naszej bielizny. Odpowiednio dopasowane figi to nie tylko estetyczny wygląd, ale i wygoda. Wydawać by się mogło, że najlepiej w tej roli spełnią się stringi. Owszem, ale tylko wtedy, gdy zadbamy o właściwy rozmiar.
Z kolei bielizna typy panty doskonale uwydatni pośladki i sprawi, że będą wyglądać naprawdę sexi. Nie są one jednak zalecane paniom z nadmiernymi krągłościami. Pod dopasowaną sukienką z pewnością nie będą wyglądać korzystnie. Zawsze możemy założyć natomiast bieliznę wyszczuplającą, która idealnie wysmukli sylwetkę.
Wybierając kreację pamiętajmy, że nie tylko dodatki, makijaż czy fryzura, ale i bielizna decyduje o efekcie końcowym.